HK1885 pisze:Nie wierzę.
Letalin i takie rzeczy - masz na to kwity
Na pewno przesadzam, to pewnie był czołg z zapasów wojennych, który sobie powoli korodował w garażu.
Kwity? Zacząłem się kiedyś bawić czołgami, dokładnie to wiosną 1990, zlepiłem chyba 30-40 zestawów 1/72. Niektóre nawet brudziłem i błociłem. Na żadnego nie miałem "kwitów", może pojedyncze zdjęcie. Po paru latach mi przeszło. To pierwszy tank od chyba 20 lat. Zmieniłem skalę, bo 1/72 już nie ogarniam wzrokiem.
A poważnie: Kwity są w internetach. Mam też książkę Krzysztofa Gaja o Meridzie. Nie jestem zupełnie bez wsparcia wywiadu.