
Aparat oczywiście 'normalny', jak w setkach innych, jemu podobnych telefonów. Ma akurat opcję zoom'u, ale i to myślę, standard.
Twoje spostrzeżenie bardzo trafne, też często się zastanawiam, nad rozbieżnością jakości 'telefonowych' zdjęć w relacjach.
Myślę, że jak zawsze, jest to wypadkowa kilku czynników - niewiedza, brak umiejętności, warunków, lenistwo, 'olanie'?
Sam akurat ze zdjęciami też mam problem, ale tradycyjnie: kilka żarówek, tło, kadrowanie, poprawa poziomów świateł, półcieni, lekkie wyostrzenie, pomaga zrobić ze zdjęcia w miarę przyzwoite odzwierciedlenie stanu faktycznego, przy okazji nie atakując wrażliwości potencjalnego widza.
To podstawy, ale faktycznie, gro relacji jest ich pozbawionych i można by oglądać je z dużo większą przyjemnością, gdyby autor włożył minimum pracy.
Ale to takie trochę dywagacje do posiedzenia przy piwie.