Heinkell
-
Marek Naja
- Posty: 136
- Rejestracja: pn 30 lip 2012, 20:50
Re: Heinkell
Dzisiaj do kolekcji pudełek dorzuciłem jeszcze jedno wielki - Junkers Ju-88 BoB. Też onieśmiela
No i czekam kiedy pojawi się w sprzedaży He-219. Przeglądałem co tam można dostać z dodatków i widzę kabinkę w zasadzie nowy komplet i tak się zastanawiam co tam w żywicach jest dużo lepiej niż w pudle Revella? Na ile pooglądałem zawartość pudła, to nieźle to wygląda, oczywiście pod kątem frajdolarza. Bo np. do A-7 Corsaira, to faktycznie upatrzyłem już sobie wnęki podwozia Airesa. Po wycieczce do muzeum w Krakowie widzę, że hobbybosowe są jednak dość ubogie, a że leniwy jestem i nie chce mi się poprawiać tego, to Aires jest w sam raz.
Re: Heinkell
Tak na marginesie zamiast He 111 i Ju 88 zainwestowałbym w Spitfira, Mustanga albo nawet Zero Tamiyi w tej samej skali. Gabarytowo nieco mniejsze ale radości z oglądania i lepienia jeszcze więcej. Oczywiście to tylko moja opinia.
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
-
Marek Naja
- Posty: 136
- Rejestracja: pn 30 lip 2012, 20:50
Re: Heinkell
No tak jest tylko minus taki, że to będzie 659 spitfajer, mustang czy zero w okolicy ... Gdzie nie wejdziesz na jakieś forum, to tłucze się te samoloty całymi pęczkami. Natomiast ja lubię różne maszyny dziwne, a takie He-111, Ju-88, Do-17/217, to wręcz klasyka. To mnie zresztą ciekawi, że tak mało jest zbudowanych czy budowanych modeli tych samolotów. Jednego He-111 i Ju-88 znalazłem u Czechów. Cena nie jest przecież jakaś kosmiczna, może wielkość, bo sam też poza faktem, że warsztacik mam schowany, to raczej miałbym problem z postawieniem takiego grzmota na półce, bo wszystkie za małe 
Re: Heinkell
Że duży to jest to fakt. Takiego paczałem na szczecińskim Paprykarzu w kwietniu. Wykonawca nieznany.


Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Re: Heinkell
Miałem ochotę na trochę trzydwójek, ale...
Su-22 - umarło
Buccaner - umarło
Jaguar - chyba też umarło bo wycofali zapowiedzi na stronach.
Za to będą następne Messerki i Stukasy.
Su-22 - umarło
Buccaner - umarło
Jaguar - chyba też umarło bo wycofali zapowiedzi na stronach.
Za to będą następne Messerki i Stukasy.
Re: Heinkell
Jest Phantom, A-7, A-4, Tornado a takie klimaty chyba ujdą?
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Re: Heinkell
Jeszcze się łudzę, że będę potrzebował więcej niż kilka modeli.
Nie chodzi o to, że kilka jest tylko o to, że tendencja jest taka, że więcej może nie być. Szczególnie takich którymi jestem żywo zainteresowany.
Nie chodzi o to, że kilka jest tylko o to, że tendencja jest taka, że więcej może nie być. Szczególnie takich którymi jestem żywo zainteresowany.
-
Marek Naja
- Posty: 136
- Rejestracja: pn 30 lip 2012, 20:50
Re: Heinkell
Panowie, wiecie czy ktoś handluje w Polsce wyrobami Profimodellera? A może trafiają się gdzieś na spędach modelarskich. A druga rzecz, może poradzicie w co lepiej wejść. Do heinkla i junkersa mam do wyboru żywice CMK kokpitu i blaszki Eduarda. No i tak się kurna zastanawiam co wybrać. Rzeźbić Revella i kleić edka czy od razu wstawić żywicę. Blachy i tak pewnie kupię, bo jest tam parę rzeczy tak czy siak przydatnych. Po trzecie może ktoś ma Trojcy Ju-88, bo ponoć tam są jakieś fajne plany z nitami, a może jest też jakiś niezły rysunek komory bombowej?
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: Heinkell
a wiesz, ze mam cos o ju 88, ale nie pamkietam co. przypominaj sie, póki nie powiem, ze sprawdziłem i nie opisze, zebys ocenił, czy sie nada, czy nieMarek Naja pisze:Po trzecie może ktoś ma Trojcy Ju-88
