TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
Moderator: Kamil K
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
Mega fajnie nawet! Masz zdrowie żeby te modele dziubać. Podziwiam! Szczególnie że sam mam ledwo mocy żeby coś z pudelka ulepić 

Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
Dzięki, ale uwierzcie, że to już chyba moje ostatki... Mam dość, marzy mi się taki samoskładalny, fajny modelik, w którym tylko wycinam, szlifuję, przyklejam i wszystko idzie tak... fajnie.
No ale wiem, że jak coś rozgrzebię po drodze to już tego modelu nie skończę, wiec zaciskam zęby, bo niewiele mi zostało. Malowanie to już będzie inna inszośc.
No ale wiem, że jak coś rozgrzebię po drodze to już tego modelu nie skończę, wiec zaciskam zęby, bo niewiele mi zostało. Malowanie to już będzie inna inszośc.
Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
śfietnie to wygląda już na tym etapie
a propos Twoich marzeń, kup sobie z okazji 1. kwietnia taką ćenżarufke:

chociaż Ty nawet z takiego prostego byś zrobił diamencik. Parę uchwytów tu i tam, pancerz, przewody paliwowe, jakieś bambetle i fajne cammo.
mam nadzieję że pomogłem
a propos Twoich marzeń, kup sobie z okazji 1. kwietnia taką ćenżarufke:
chociaż Ty nawet z takiego prostego byś zrobił diamencik. Parę uchwytów tu i tam, pancerz, przewody paliwowe, jakieś bambetle i fajne cammo.
mam nadzieję że pomogłem
Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
Pomogłeś - bierę to!sinus pisze: ↑czw 25 mar 2021, 13:35 śfietnie to wygląda już na tym etapie![]()
![]()
a propos Twoich marzeń, kup sobie z okazji 1. kwietnia taką ćenżarufke:
chociaż Ty nawet z takiego prostego byś zrobił diamencik. Parę uchwytów tu i tam, pancerz, przewody paliwowe, jakieś bambetle i fajne cammo.
mam nadzieję że pomogłem![]()
Tymczasem - działamy dalej.
Poskładałem, co z grubsza, szoferkę. Po drodze dotarłem do jakiegoś punktu krytycznego, żółć się przelała i stwierdziłem, że nie włożę w ten model więcej roboty niż niezbędne minimum... Odpuściłem sobie np. robienie otwartych drzwi i detali szoferki, bo przy tej grubości żywicy to się mija z celem - wyglądałoby to tak, jakby TAM miał blachę grubości pancerza Tygrysa. Ale z drugiej strony, żeby nie było też tak całkiem lajtowo, to postanowiłem, że spróbuję samemu zrobić plandekę. Plan wstępny zakłada walkę z Tamiya Epoxy Putty. Zobaczymy, co to wyjdzie, najpierw jednak trzeba pomalować wnętrze.


Dodałem parę detali na tyle paki:
Zrobiłem też nowe dopancerzenie na browningu, dopasowane do wysokości bocznych burt.
No i cóż... znowu to samo - łapiemy wszystko na blu-tack i sprawdzamy jak to wygląda i czy trzyma proporcje podobne do tego co widać pomiędzy pikselami z nagrania.



Pozdrowienia!
Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
Co do plandeki to mamy na forum tutorial, który powinien pomóc.
Prace Pawła Leszczyńskiego (robi ani. dla Panzerart) powinieneś kojarzyć.
Prace Pawła Leszczyńskiego (robi ani. dla Panzerart) powinieneś kojarzyć.
Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
O! Z tego poradnika się uczyłem kiedyś i nie mogłem go potem znaleźć i pokojarzyć, gdzie był. Dzięki!cooper69 pisze: ↑pt 26 mar 2021, 19:58 Co do plandeki to mamy na forum tutorial, który powinien pomóc.
Prace Pawła Leszczyńskiego (robi ani. dla Panzerart) powinieneś kojarzyć.
Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
Ufff...
Tanksformersem nie będę, ale plandeka gotowa. No prawie, wymaga jeszcze w kilku miejscach delikatnego szlifu.
Model wymordował mnie tak bardzo, że nawet nie chciało mi się robić zdjęć na bieżąco, zresztą z takiej roboty nawet nie ma co pokazywać - brud, syf, kiła i mogiła. I powtórka.

Szoferka wymalowana, zamknięta na głucho, bo i tak nic tam nie będzie widać. A żeby odwrócić uwagę od toporności tego elementu, to w środku jest coca-cola i mapka. Po zamknięciu szoferki dorobiłem trochę detali na zewnątrz, brakuje jeszcze lusterek. Jak widać z zewnątrz ten element był już raz podkładowany, ale wyszło tyle baboli, że szkoda wyliczać. Ciekawe jak będzie tym razem


Na tyłku też zrobiłem wszystko to, czego brakuje - czyli przede wszystkim światełka i stopnie ułatwiające wsiadanie na pakę. Boki świadomie olewam, bo nic nie będzie tam widać.

Nie brzmi to najlepiej, ale już byle tylko skończyć lepienie tego czegoś, ogarnąć do malowania, żeby nie było wstydu i zacząć mazianie.
Pozdrowienia!
Tanksformersem nie będę, ale plandeka gotowa. No prawie, wymaga jeszcze w kilku miejscach delikatnego szlifu.
Model wymordował mnie tak bardzo, że nawet nie chciało mi się robić zdjęć na bieżąco, zresztą z takiej roboty nawet nie ma co pokazywać - brud, syf, kiła i mogiła. I powtórka.

Szoferka wymalowana, zamknięta na głucho, bo i tak nic tam nie będzie widać. A żeby odwrócić uwagę od toporności tego elementu, to w środku jest coca-cola i mapka. Po zamknięciu szoferki dorobiłem trochę detali na zewnątrz, brakuje jeszcze lusterek. Jak widać z zewnątrz ten element był już raz podkładowany, ale wyszło tyle baboli, że szkoda wyliczać. Ciekawe jak będzie tym razem


Na tyłku też zrobiłem wszystko to, czego brakuje - czyli przede wszystkim światełka i stopnie ułatwiające wsiadanie na pakę. Boki świadomie olewam, bo nic nie będzie tam widać.

Nie brzmi to najlepiej, ale już byle tylko skończyć lepienie tego czegoś, ogarnąć do malowania, żeby nie było wstydu i zacząć mazianie.
Pozdrowienia!
- Przemek - MaXus
- Posty: 519
- Rejestracja: ndz 24 cze 2012, 07:42
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: TAM 110 w wersji bałkański gun truck, Triglav Model 1/35
Łooooo hooo ho! Panie! Co tu się dzieje!!! 
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51